Spędzając czas z Anią i Łukaszem nie da się nie uśmiechnąć. Pisaliśmy już, że są wyluzowani? Nic się nie zmieniło. Fotografowanie takich ludzi to sama przyjemność. Dodajcie do tego widok marzenie, złotą jesień i naszą ulubioną wietrzną pogodę. Lepiej być nie mogło.

Dzięki kochani za miłe popołudnie!