Na pewno pamiętacie reportaż z industrialnego ślubu Dominiki i Kuby. Był klimatyczny, dopracowany, pełen wzruszeń i uśmiechów;)

Na sesji plenerowej nie mogło zabraknąć śląskich elementów, dlatego pierwszą część sesji wykonaliśmy wśród architektury naszego regionu. Odnowiona Fabryka Porcelany to surowa architektura, która kryje wiele śląskich smaczków. Nie mogliśmy także pominąć historycznej dzielnicy Katowic – Nikiszowca.

Ale nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie porwali naszych młodych w zielone tereny. Ruszyliśmy na spacer po Jurze Krakowsko – Częstochowskiej. Światło było dla nas łaskawe i na koniec dnia zostaliśmy obdarowani niemal filmowym, dramatycznym pejzażem.

A czas spędzony z Dominiką i Kubą to jak zwykle wielka radocha i rozmowy jak ze starymi znajomymi. Dziękujemy Wam bardzo za ten dzień